Od marca współpracujemy ze szkołami ponadpodstawowymi, prowadząc warsztaty edukacyjne, które mają przybliżyć młodzieży szkolnej historię dzieci, które podczas II wojny światowej zostały „zrabowanych” przez nazistów i wywiezionych do Niemiec w celu germanizacji. Dotychczas w warsztatach wzięło udział ponad 300 osób.
Planowaliśmy, że w pierwszym etapie projektu skupimy się na przedstawieniu historii, która rozegrała się prawie 80 lat temu. Dopiero podczas kolejnych spotkań będziemy rozmawiać z młodymi ludźmi o tym, w jaki sposób oni widzą te wydarzenia i w jaki sposób interpretują m.in. Konwencję ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa z 1948 roku, której art. II, lit. e mówi, że „przymusowe przekazywanie dzieci członków grupy do innej grupy” jest ludobójstwem.
Nie sądziliśmy, że bieżące wydarzenia rozgrywające się na Ukrainie pokażą jak bardzo jest to aktualny temat. Z coraz większym zaniepokojeniem obserwujemy bowiem, że państwo rosyjskie decyduje się sankcjonować koleje przestępstwa wobec ludności ukraińskiej. Dzieci, najbardziej bezbronne ofiary każdego konfliktu, z okupowanych przez Rosjan terenów Ukrainy są wywożone w głąb Rosji, gdzie oddawane są do adopcji.
Jako edukatorzy nie mamy większego wpływu na przebieg tych wydarzeń, ani na decyzje polityków, w mocy których leży reagowanie na te zbrodnie. Naszym zadaniem może być jednak zwracanie uwagi na fakt, że, po raz kolejny, historia powtarza się w swej najczarniejszej odsłonie.
Projekt jest finansowany przez Fundację "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość" (EVZ) oraz niemieckie Federalne Ministerstwo Finansów (BMF).
