Tegoroczne Sympozjum Brneńskie "Dialog w środku Europy", które odbyło się w dniach 26-27 marca 2021 r., podejmowało temat: „Podzielone społeczeństwa - podzielona Europa. Dlaczego nie możemy znaleźć wspólnego języka”. Organizatorami tego wydarzenia byli: Wspólnota Ackermann, Towarzystwo Bernarda Bolzano i Gmina Brno, a swoją obecnością uświetnili je ambasadorowie: Niemiec, Czech i Austrii, a także burmistrz miasta Brno i gubernator Regionu Południowomorawskiego.
Jednym z prelegentów był dr Ján Figel‘, były komisarz UE, który wygłosił referat pt. „Co łączy i dzieli Europę? Jak można przywrócić jedność europejską?”. Wskazał w nim na wspólną podstawę, jaką są demokratyczne zasady państwa prawa oraz godność ludzka. Kryzysu liberalnych demokracji upatrywał w utracie wartości, czemu zaradzić może jedynie poświadczanie własnych słów czynami. Twierdził, że Europa powinna bardziej zaangażować się w promowanie wartości, aby wyjść z tego kryzysu silniejszą.
Dr Marek Prawda, dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, w swoim wystąpieniu, zwrócił uwagę na konieczność poznania tradycji Unii Europejskiej w całej jej złożoności. Zaznaczył, że doświadczenie Europy Środkowo-Wschodniej powinno być częścią europejskiej pamięci, a niezrozumienie specyfiki jej historii przez kraje Europy Zachodniej może prowadzić do dalszej polaryzacji wewnątrz Unii Europejskiej. Aby tego uniknąć konieczna jest umiejętność patrzenia przez pryzmat drugiej strony. Podobne stanowisko zaprezentował Martin Patzelt deputowany do Bundestagu z ramienia CDU i były burmistrz Frankfurtu nad Odrą, mówiąc o tym, że rozczarowania okresem transformacji w krajach byłego bloku wschodniego niekoniecznie spotykają się ze zrozumieniem Zachodu. Wskazał na pojawiające się w Niemczech przejawy tęsknoty za NRD, które wynikają z poczucia braku jedności i niższości w zglobalizowanym świecie.
Nastroje w krajach byłego bloku wschodniego w odniesieniu do tendencji antyliberalnych były tematem pierwszej dyskusji panelowej, w której oprócz dr. Marka Prawdy i Martina Patzelta wzięła udział także praska historyk dr Veronika Pehe oraz dr Thomas Arnold, dyrektor Akademii Katolickiej w Dreźnie. Zwrócono uwagę, że rozdźwięk między państwem a obywatelem wydaje się być znacznie głębszy w Polsce i Czechach niż w Niemczech. Według dr. Marka Prawdy, nieufność do państwa w Polsce wynika z ogólnego podziału w społeczeństwie. Dr Veronika Pehe zauważyła, że podobna tendencja ma miejsce również w Republice Czeskiej, co przejawia się m.in. w ogólnym zaniedbaniu działań przeciwepidemicznych. Z kolei dr Thomas Arnold mówił o stabilnym systemie niemieckim, który jednak coraz częściej prezentuje dwa sprzeczne monologi. Dlatego, dla lepszego zrozumienia, ważne jest również promowanie trzeciej narracji. Paneliści byli zgodni co do tego, że pomimo daleko idącej politycznej instrumentalizacji strachu i procesów podziału, obecny kryzys pandemiczny przyniesie raczej znaczące straty prawicowemu populizmowi.
Temat drugiego panelu dyskusyjnego, "Państwa narodowe i UE w dobie kryzysu", wywołał emocjonującą dyskusję. Na cyfrowej scenie spotkali się Thomas Erndl, poseł do Bundestagu z ramienia CSU, Markéta Gregorová, posłanka do Parlamentu Europejskiego z ramienia Partii Piratów, Gergely Pröhle, były ambasador Węgier oraz dr hab. Robert Żurek, członek zarządu Fundacji „Krzyżowa” dla Porozumienia Europejskiego. Markéta Gregorová zabrała w debacie odważy głos, wyrażając swoje poparcie dla wzmocnienia uprawnień legislacyjnych Parlamentu Europejskiego na szczeblach państwowych, co jej zdaniem pomogłoby zbliżyć się władzom Unii Europejskiej do obywateli. Jednak pozostali paneliści w mniejszym lub większym stopniu odrzucali te wizje i podkreślali znaczenie państwa narodowego jako podstawowej jednostki organizacyjnej. Gergely Pröhle w odpowiedzi zaapelował o zachowanie równowagi między państwami a UE i stanowczo odrzucił możliwość obchodzenia państw narodowych. Komisja Europejska, zdaniem Pröhle, ma być przede wszystkim "strażnikiem traktatów" i nie powinna angażować się w samodzielne działania polityczne. Thomas Erndl i dr hab. Robert Żurek również zwrócili uwagę na mentalną potrzebę istnienia państwa narodowego, ponieważ obywatele nadal myślą w kategoriach narodowych, które odgrywają ważną rolę w czasach niepewności.
Chociaż obecna sytuacja pandemiczna w państwach narodowych, takich jak Polska, Czechy czy Węgry, jest wykorzystywana jako narzędzie polityki władzy, na co zwrócili uwagę dr hab. Robert Żurek, Markéta Gregorová i Gergely Pröhle, to jednak kryzys ten daje społeczeństwu wiele sytuacji do konfrontacji swoich poglądów i większej aktywności na rzecz podstawowych wartości, godności ludzkiej i rządów prawa. Jeśli spojrzymy na historię Unii Europejskiej, polaryzacja między Wschodem a Zachodem, miastem a wsią, młodymi a starymi, nie jest nowa i możemy zobaczyć, co już zostało osiągnięte na tym gruncie - zauważył dr hab. Robert Żurek. On i dr Veronika Pehe z pewnym optymizmem obserwują pojawienie się młodego pokolenia, dla którego te dzisiejsze napięcia nie będą już odgrywały większej roli. Jednakże, jak zauważył Martin Patzelt, niwelowanie różnic staje się trudniejsze ze względu na rolę mediów i platform czatowych, na których dochodzi do radykalizacji opinii. Liberalna demokracja jest, według słów Thomasa Erndla, jak dotąd najlepszym wymyślonym systemem, ale w dobie kryzysu przechodzi czas próby.
Konferencję prowadzili dr Matěj Spurný, przewodniczący Towarzystwa Bernarda Bolzano, i Martin Kastler, przewodniczący Ackermann Gemeinde. Wszyscy uczestnicy konferencji mogli wziąć udział w koncercie Orkiestry Filharmonii w Brnie, transmitowanym na żywo, co miało choć w części odtworzyć niepowtarzalną atmosferę sympozjum z czasów przed pandemią.
Kolejne, jubileuszowe, XXX Sympozjum Brneńskie odbędzie się w dniach 8-10 kwietnia 2022 r.